*

uciekam od niezbitych dowodów
braku szczęścia
zostawiam płaszcz i buty
niezły kąsek na widelcu
kartkę z chłodnym porankiem
i garścią koślawych liter
w bliskoznacznym ujęciu

na przekór życzeniom
dano mi pragnienia
niedorzeczne tęsknoty
ścieżki snu do wynajęcia
po których uciekam
od triumfu człowieka
nad człowiekiem
do wniebowzięcia