Podarujmy sobie skrzydła
asymetryczne
jak przystało na dwa rodzaje
podarujmy dźwięki
ciepłe i chrome
wyjęte z pamięci
bialoczarnych rojeń
podarujmy imitacje proroctw
poprzestawiajmy słowa w szyku
zmieniając zmowy w
monotonny monolog
i tak igramy z przegraną
nie umiejąc pytać