julia mówi mało
zaledwie kilka dźwięków
a taka tkliwość wzbiera
i syci wilgocią
nie jest widziadłem
czy przepaścią mroku
zapuszcza żurawie
i kocha w dwójnasób
jest we mnie dzieckiem
namiastką wszechrzeczy
na pięciolini tęczy
gra w nieznane z losem